💡 Jak wybrać dobry temat na mikrokurs?

Praktyczny poradnik - 3 proste kroki według najlepszych praktyk na świecie

👋 Dzień dobry i witam w nowym wydaniu “Mikropoświadczenia – Nowości i Wskazówki”, zamkniętego newslettera dostępnego wyłącznie dla subskrybentów.

Nazywam się Gabriel Dymowski i jestem współzałożycielem firmy DoxyChain, dostarczającej oprogramowanie do wystawiania cyfrowych poświadczeń dla Uczelni Wyższych w Polsce. W tym newsletterze dzielę się praktyczną wiedzą na temat cyfryzacji poświadczeń w edukacji wyższej.

Newsletter #30

Dyskusja o mikropoświadczeniach przestała być spekulacją o tym, co nadejdzie, a stała się koniecznością teraźniejszości. Obecnie pytanie nie brzmi “czy warto wdrażać mikropoświadczenia”, ale “jak zrobić to skutecznie”, aby realnie wzbogacały programy nauczania i odpowiadały na zmieniające się potrzeby rynku pracy i studentów.

Raport World Economic Forum z 2025 roku wskazuje, że średnio 39% obecnych kompetencji pracowników ulegnie transformacji lub dezaktualizacji do 2030 roku. Tradycyjny, wieloletni model kształcenia, choć niezastąpiony w budowaniu fundamentalnej wiedzy, nie jest w stanie samodzielnie sprostać tak gwałtownemu zapotrzebowaniu na nowe kompetencje, które często jednak nie wymagają wieloletniego zaangażowania w proces edukacyjny. To właśnie tutaj, w luce między formalną edukacją a potrzebami rynku pracy na sprawne zdobywanie nowych umiejętności, powstaje ogromna szansa dla uczelni gotowych na innowacje.

Żródło infografiki: Raport The Future of Jobs Report 2025 - World Economic Forum

Mikropoświadczenia nie są już tylko modnym hasłem. Stają się nową walutą na rynku pracy i kluczowym narzędziem w strategii rozwoju uczelni. Badania pokazują, że 89% liderów akademickich postrzega mikropoświadczenia jako sposób na pozycjonowanie swojej instytucji jako innowatora, a 86% uważa je za źródło realnej przewagi konkurencyjnej.

W takim razie, w jaki sposób uczelnia może skutecznie wymyślać tematy mikrokursów z mikropoświadczeniami, które realnie odpowiadają na potrzeby rynku pracy i przyciągną szerokie grono uczestników?

Krok 1: Zmiana perspektywy - oferta uczelni oczami pracodawców i studentów

Najczęstszym błędem jest projektowanie mikrokursów w oderwaniu od realiów rynku pracy. Programy, które nie odpowiadają na faktyczne potrzeby pracodawców, szybko stają się tylko dodatkiem do oferty edukacyjnej uczelni - mało atrakcyjnym i rzadko wybieranym. Dlatego absolutnym punktem wyjścia powinno być dogłębne poznanie oczekiwań rynku i umiejętności, których faktycznie szukają pracodawcy.

Gdzie szukać inspiracji?

  1. U pracodawców
    Nie warto zgadywać – wystarczy zapytać. Aż 72% pracodawców deklaruje, że chętniej zatrudnia kandydatów z branżowymi mikropoświadczeniami. To ogromny argument. Tymczasem, jak pokazuje raport UPCEA, tylko 28% uczelni aktywnie angażuje pracodawców w proces ich tworzenia.

    Jak przełożyć to na praktykę?

    • Współtworzenie programów: zamiast samych konsultacji, zapraszajmy przedstawicieli biznesu, izb gospodarczych czy stowarzyszeń branżowych do realnej współpracy. Dobrym przykładem jest Uniwersytet w Toronto, który powołuje grupy robocze i organizuje panele doradcze z udziałem liderów biznesu. Dzięki temu absolwenci kończą mikrokursy z kompetencjami, które są pożądanie przez pracodawców.

    • Analiza danych rynkowych: warto korzystać z narzędzi analitycznych, np. analiz portali rekrutacyjnych. Cardiff Metropolitan University łączy badanie trendów zatrudnienia z danymi biura karier, dzięki czemu potrafi wskazać, które umiejętności są obecnie najbardziej poszukiwane.

  2. U studentów i absolwentów
    Studenci i absolwenci to kolejne źródło wiedzy o tym, czego brakuje w obecnych programach edukacyjnych. Według badań 76% studentów chętniej wybiera program, który daje branżowe umiejętności potwierdzone mikropoświadczeniem.

    Jak zbierać takie informacje?

    • Ankiety o lukach kompetencyjnych: pytajmy studentów wprost, jakich praktycznych umiejętności im brakuje (np. obsługi konkretnego oprogramowania, metod zarządzania projektami, analizy danych).

    • Wywiady z absolwentami: rozmowy z osobami, które już pracują, pokazują, jakie wyzwania pojawiają się na początku kariery i jakie mikrokursy ułatwiłyby im start. To szczególnie wartościowy sygnał, bo pochodzi od osób, które już zweryfikowały swoje kompetencje w praktyce.

Krok 2: Analiza obecnych zasobów uczelni

Najlepsze pomysły na mikropoświadczenia ukryte są w istniejącej ofercie edukacyjnej uczelni. Kluczem jest zaprezentowanie jej w nowej, atrakcyjnej formie. To najszybsza i najbardziej efektywna kosztowo droga do stworzenia bogatej oferty mikrokursów, które budują prestiż uczelni i generują dodatkowe źródła przychodów.

Jakie istniejące obszary oferty edukacyjnej warto zbadać?

  1. Obecne programy studiów
    Każdy program studiów to skarbnica modułów i kursów prowadzonych przez ekspertów w swoich dziedzinach. Wiele z nich dotyczy tematów niszowych, ale bardzo pożądanych na rynku pracy. Dlatego warto przeanalizować, czy nie udostępnić ich szerszej publiczności i nie wykorzystać ich jako mikrokursów z mikropoświadczeniami?

    Jak zrobić to w praktyce?

    • Analiza sylabusów: wskazanie kursów, które można wyodrębnić z programu studiów i zaoferować jako samodzielne mikrokursy z mikropoświadczeniami.

    • Adaptacja i digitalizacja: dostosowanie obecnych treści edukacyjnych do krótszej, praktycznej formy.

  2. Uprawnienia uczelni do certyfikacji zawodowej
    Jeśli uczelnia pełni rolę jednostki certyfikującej w zawodach regulowanych (np. pielęgniarstwo, Kwalifikowana Pierwsza Pomoc), ma naturalny monopol na wiedzę i kompetencje w tych obszarach. Dodanie mikropoświadczeń do procesu certyfikacji otwiera zupełnie nowe możliwości.

    Co to oznacza w praktyce?

    • Cyfrowe zarządzanie uprawnieniami: papierowe zaświadczenia zastępują cyfrowe mikropoświadczenia, zawsze dostępne online. Kursant od razu widzi, czy jego licencja jest ważna, a uczelnia ma pewność, że jej mikropoświadczenia nie będą wykorzystywane po wygaśnięciu.

    • Stałe źródło przychodów: kursy i szkolenia wymagające odnawiania certyfikacji stają się powtarzalnym źródłem dochodów.

    • Rozszerzenie oferty: wokół podstawowych uprawnień można budować zaawansowane mikrokursy, np. „Zaawansowane techniki EKG dla pielęgniarek” czy „Zarządzanie zespołem ratowniczym w sytuacjach kryzysowych”.

Krok 3: Kreatywne, nieszablonowe rozwiązania

Spontaniczne burze mózgów rzadko prowadzą do przełomowych rezultatów. Aby pomysły na nowe mikrokursy z mikropoświadczeniami powstawały w sposób ciągły i skuteczny, potrzebne są systemowe rozwiązania, które angażują całą społeczność akademicką i szybko weryfikują realny potencjał rynkowy.

Przykładem takiego podejścia jest Uniwersytet w Toronto, który wdrożył kompleksowy model rozwoju mikropoświadczeń - od ideacji, przez projektowanie i zatwierdzanie, aż po ewaluację i ciągłe doskonalenie.

Jakie nieszablonowe rozwiązania można wdrożyć?

  1. Model otwartego naboru - demokratyzacja innowacji:
    Uniwersytet Medyczny w Łodzi, korzystający z systemu DoxyChain, pokazuje, jak skutecznie pozyskiwać pomysły na mikrokursy z mikropoświadczeniami. Uczelnia uruchomiła otwarty nabór propozycji na mikrokursy, do którego może zgłosić się każdy pracownik dydaktyczny, a nawet osoby spoza uczelni. Wnioski trafiają na dedykowaną skrzynkę, a specjalny zespół ocenia je pod kątem jakości, spójności ze strategią oraz możliwości realizacyjnych.

    Taki system pozwala dotrzeć do pomysłów, które nigdy nie przebiłyby się przez tradycyjną hierarchię. Dzięki temu pracownicy i partnerzy zewnętrzni zyskują możliwość realnego współtworzenia nowoczesnych ścieżek edukacyjnych.

  2. Projektowanie mikrokursów zorientowane na popyt odbiorców:
    Zanim uczelnia zainwestuje czas i środki w kompletny mikrokurs, warto sprawdzić, czy rzeczywiście istnieje na niego zainteresowanie. Inspiracją może być podejście Uniwersytetu Capilano, gdzie stosuje się szybkie prototypowanie i walidację pomysłu.

    Polega to na tym, że na długo przed premierą mikrokursu powstaje prosta strona z opisem i możliwością zapisu na listę oczekujących. To tanie narzędzie pozwala zebrać dane o zainteresowaniu i na tej podstawie zdecydować o dalszych krokach: od uruchomienia pilotażu dla wybranej grupy, aż po pełną premierę wspartą kampanią marketingową. Dzięki temu uczelnia inwestuje wyłącznie w te mikrokursy z mikropoświadczeniami, które mają potwierdzony popyt, unikając kosztownego tworzenia zbędnych programów.

Od pomysłu do spójnej strategii

Mikropoświadczenia to nie zbiór przypadkowych inicjatyw, ale elementy większej układanki. Kluczem do sukcesu jest planowanie ich jako spójnego portfolio kompetencji. Student powinien mieć możliwość zdobycia i wyboru wielu mikropoświadczeń, tak aby mógł z łatwością zaprojektować swoją ścieżkę rozwoju i wejść na rynek pracy z kompletnym zestawem kompetencji. Takie podejście stosowane jest przez Harvard Extension School, który tworzy elastyczne i atrakcyjne ścieżki edukacyjne tak, aby uczący się mieli jak najwięcej możliwości dopasowania swojej ścieżki nauki do kariery.

Mikropoświadczenia to naturalna ewolucja tradycyjnych studiów, a nie ich konkurencja. Ich prawdziwa wartość ujawnia się wtedy, gdy odpowiadają na realne potrzeby rynku pracy - tylko wówczas stają się realnym atutem dla studentów i pracodawców. Aby to osiągnąć, uczelnia musi odważnie podejść do nowych rozwiązań i wdrożyć systematyczne procesy. Dzięki temu mikropoświadczenia otworzą drogę do nowych grup odbiorców, zacieśnią relacje z biznesem i wzmocnią pozycję uczelni jako instytucji nowoczesnej i przygotowanej na wyzwania XXI wieku.

To właśnie teraz jest moment, aby wdrażać mikropoświadczenia w oparciu o sprawdzone rozwiązania i metodyczne podejście, zamiast przypadkowych inicjatyw. Uczelnie, które już dziś rozpoczną budowę spójnego ekosystemu mikropoświadczeń, zyskają trwałą przewagę na rynku edukacyjnym.

W DoxyChain nie tylko dostarczamy system do wystawiania, zarządzania i przechowywania mikropoświadczeń, ale także wspieramy uczelnie w procesach przedwdrożeniowych - między innymi pomagając mapować potencjalne obszary pod mikrokursy i tworzyć spójną strategię.

Jeśli chcesz dowiedzieć się, jakie obszary na Twojej uczelni najlepiej nadają się do rozwoju mikropoświadczeń, zapraszamy do kontaktu.


KLIKNIJ TUTAJ, aby umówić się na bezpłatną i niezobowiązującą konsultację, podczas której przeanalizujemy potencjalne obszary pod wdrożenie mikropoświadczeń na uczelni oraz pokażemy jak w praktyce działają mikropoświadczenia.

Dziękuję,
Gabriel